Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
Fluttie !
Zazdrość Miałam dostać też któryś tom, ale zamiast niego - kurs rysunku. Cóż, przynajmniej udało mi się nabazgrać kilka fem!Japonii
Super A jak obejrzysz kilka odc., to napisz :3
Spoko I looknij na naszego fic'a, bo jest ostatni rozdział + spoilery
Cóż... Nie zabiję Cię. Polubiłam Francję. Coś, nie wiem, co dokładnie, mi się w nim spodobało. Może jego urocze kłótnie z Anglią, może wyjątkowy śmiech, może należenie do Bad Touch Trio, które kocham...
Gość
No, kawałek drugiego tomu już za mną ^^. Chyba nie minie tydzień od otrzymania komiksów, a ja już wszystkie przeczytam... A potem przeczytam je ponownie I ponownie, i ponownie...
HetaOni nie oglądałam, ale za to czytałam wszystkie obecne tu fici:
1. (ten z nadzieją Felka) Świetny, naprawdę świetny. Nie za bardzo wiem, co powiedzieć - ale dar Feliksa naprawdę pasuje do naszego narodu i jego historii.
2. (Ten z USA i Sealandią) Yay! Mały Ameryka i mały Kanada to takie urocze dzieciaki! (są uroczy jako dorośli, ale jako dzieci jeszcze bardziej). Normalnie cukrzycy dostałam. Przesłodkie (ale w pozytywnym znaczeniu ).
3. (ten z libacją alkoholową ). Nie jestem zwolenniczką nawalania się w sztok, ale nie mogę powiedzieć, że nie lubię czytać o przygodach ludzi po alkoholu xD
4. (ten z Holocaustem)... Biorąc pod uwagę, że byłam w Oświęcimiu i owa wycieczka naprawdę mnie poruszyła... Postacie tak bardzo realistycznie oddane, a jednocześnie akcja trzymająca się w realiach obozu... Łzy mi się w oczach zaszkliły, kiedy to czytałam. I nie, nie wtedy, kiedy Sulamith umarła... Wtedy, gdy Gilbert oprowadzał Feliksa po obozie, i przede wszystkim wtedy, gdy staruszka rozpoznała w Feliksie Duszę Narodu. Naprawdę, cudowne opowiadanie.
A na waszego fica zaraz looknę
"Polubiłam Francję." - Veeee! To nie jestem sama! (znaczy się, i tak nie byłabym sama, bo jest jeszcze Tinel, no ale im więcej, tym lepiej ). Ja go polubiłam ze względu na humor, jaki wprowadza do serii.
Gość
Zazdrość do sześcianu
No to na YT marsz, żołnierzu!
O, to też Jest w nim coś, co rozbawia i rozczula jednocześnie, np. odcinek, jak zaatakował Austrię patykiem
http://nyanyan.mangowe.pl/obrazek.php?60494 - 26.12 ... CO???!!!!
http://nyanyan.mangowe.pl/obrazek.php?56786 - *nie wie, czy uciekać, czy go przytulić*
Gość
Co do arta z Kanadą: ja też nie wiem...
A co do kalendarza: ja mam 26.03... I powiem tyle: O-keeeej...
WHY FELIKS JEST 5?! :<
Gość
Szeh, Hiszpania? Honhonhon... A ja bym chciała urodzić się 20.03 albo 20.01 ... Chociaż, patrząc na wyniki testu... http://quizilla.teennick.com/quizzes/re … 0/8189461/
Gość
22.08 - Epic showdown with Arthur Kirkland
Weee!!! Arthurek A tak w ogóle to widziałam to już dawno W innej takiej wyszło mi coś takiego, że Canada wlazł mi do łóżka, kiedy spałam O.O (nie narzekam ). Marina - twoje mnie rozwaliło xD A na miejscu Szeh bym nie narzekała
Art - em... Matthew, ja tam od zawsze wiem, jak się nazywasz, przecież cię uwielbiam ^^, więc mi nie urywaj głowy... Dobrze?
Marina - zacne wyniki testu I tak wolę swoje Ale gdybym otrzymała taki wynik, to bym była zadowolona A ty pewnie jesteś więcej niż zadowolona (ach, ten Japonia...)
Gość
Mi wyszło coś porąbanego. Na serio, porąbanego. Bardziej dziwnego. Dobra... wyszło mi że jestem żonaty z Węgrami. WTF???!!!
Marinka - Współczucie
Szech - Nie narzekaj. Hiszpania jest fajny
Flutt- Zazdrość. Też tak chciałabym! ;P
Ps. Znalazłam taką fajną grę. I już ją pokazałam Szech. Teraz wam pokażę:
Coś dla Marinki - http://namioki.deviantart.com/art/INTER … -260982217
Coś dla Flutt (nie wiem na 100%, czy Matthew to twoja ulubiona postać, ale i tak wstawię) http://namioki.deviantart.com/gallery/33065780#/d4icwjr
Ostatnio edytowany przez LastDay (2012-12-09 10:38:28)
Gość
Mi przeważnie w tych birthday scenerio game wychodzą takie totalnie durne rzeczy (często z podtekstem seksualnym - kurde, czemu niby ludzie urodzeni w sierpniu są zboczeni?), albo rzeczy z postaciami, których nie lubię. Ale tu - wyjątek Arthur i Matthew w dwóch różnych testach... No czy mogło być lepiej? A, zapomniałam jeszcze o jednej, już trzeciej, takiej grze - wyszło mi z kolei, że Arthur kupił mi lunch
Gość
Dobrze, że kupił, a nie zrobił. ;D
Ja rozwiązywałam dużo takich testów- birthday. I powiem tak, prawie zawsze wychodzi mi:
1. Doitsu.
2. Vash.
3. Austria
4. Włochy (też mi kiedyś wyszły) Północne.
Zgadzam się, niekiedy wychodzą takie porąbane rzeczy, jak to moje. Że szok w trampkach. >.<
Znalazłam jeszcze jeden taki test:
http://fc06.deviantart.net/fs70/f/2011/ … 4fn2q3.jpg
Co wam wyszło?
Bo mi:
Anglia całuje twoje usta namiętnie, (do tego słowa jest normalnie, dalsza część zdania) Gołymi rękami. XD
Ostatnio edytowany przez LastDay (2012-12-09 12:32:01)
Gość
O, to właśnie w tym wyszło mi, że Arthur kupił mi lunch Tylko zapomniałam dodać, że śmiał się wówczas wesoło
A twoje mnie rozwaliło, LD xD A co do pierwszego "testu", do którego Marina dała link - miałaś pecha, no bo żeby ze wszystkich postaci trafić na jedną z dwóch dziewczyn... Nie wiem, czy cię to pocieszy, ale mi wyszło kiedyś, że Rarity całowała mnie namiętnie (WTF!?)...
A za grę - dziękuję! I tak, Matthew to moja ulubiona postać, na równi z Arthurem. Yay, słodkie.
Gość
Też Arthur to moja U-lu-bio-na postać! I zaczynam go dażyć coraz większą sympatią. Bo jest to bardzo rozbudowana postać, o wielu twarzach. Taki kochany cynik.
O to wyniki innych dziewcząt w tym teście, w komentarzach. Te które mi się najbardziej podobały:
"Japonia myje twoje usta mydłem ponieważ stwierdził że na to zasługujesz"
"Anglia dusi cię płacząc z żalem"
"Chiny wrzucą cię pod prysznic ponieważ tak okazują sympatie."
Te wyniki mnie rozwaliły XD
Gość
Arthur to niesamowicie rozbudowana postać. Jak wspomniałaś, ma wiele twarzy - sprawia to, że jest nieprzewidywalny, można się po nim wszystkiego spodziewać. Im dalej zagłębiam się w Hetalię, tym więcej "Arthurów" znajduję. To właśnie jest świetne. Kocham ludzi i postacie o wyraźnym, głębokim (nie wiem, czy tak można powiedzieć... Chyba tak) charakterze .
Rozwaliły mnie te komentarze xD Stwierdzam, że niektóre moje wyniki jednak nie są takie głupie
EDIT: Jak tak czytam te komentarze...
Anglia czytał mi historię na dobranoc z siłą potężnego tajfunu (dafaq?)
Prusy pomógł mi odrobić pracę domową, bo mnie nienawidzi.
Ta...
Ostatnio edytowany przez Flutterlie (2012-12-09 15:44:44)
Gość
Mój Boże! Mi Franc(j)a daje nóż i widelec z żądzą w oczach XD Jak ja mam to rozumiec? O_O Boję się! *zagląda pod łóżko, ale zamiast Francji znajduje tam trochę kurzu, parę okruszków z chipsów i Białoruś. Oddycha z ulgą*
Mi w urodzinowych rożnie wychodzi... A z postaci, to najbardziej wkurzam się dlatego, że jak już jest Feliks, to nie w marcu!
Te komentarze mnie rozwaliły... XD
Ja o Mattie'm też zawsze pamiętam. Lubię go ^^
Gość
HAHAHAHA, Szeh, padłam xD
Dziwnych wyników ciąg dalszy...
Chiny wepchnął mnie pod prysznic, śpiewając swój hymn narodowy. - Wyobrażam to sobie.
Prusy zrobił mi wykład, płacząc z żalem.
Rosja dusił mnie gołymi rękami (TO akurat jest możliwe... Straszna śmierć... Aaa, Rosja? Co ty tu... Ja nic takiego nie mówiłam, przysięgam! <Łotwotrząs: on>)
Anglia ukradł mi moje spodnie, bo w taki sposób okazuje sympatię. Well, każdy ma swoje zwyczaje...
A Matthew jest cudny i słodki. Koniec i kropka.
Gość
Tak teraz na szybko sprawdziłam co by na dziś wyszło moim rodzicom:
Mama - Rosja zrobił cię swoim niewolnikiem, bo cię nienawidzi. Well, sensowne.
Tata - Włochy Północne i Południowe całują cię w usta, bo chcą, żebyś stał się z nimi jednością. *Ze śmiechu spada z łóżka, wturlikuje się pod łóżko i widząc zdziwioną Białoruś częstuje ją delicją* Ach... Zawsze wiedziałam, że Rosja ma zły wpływ na Włoszków XD