Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Ostatnio edytowany przez Mercury (2013-03-27 16:52:13)
To niefajnie
Ja natomiast byłam u fryzjerki, która obcięła mi moje piękne włosy (razem z grzywką opadającą na lewe oko)
Offline
Gość
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Gość
A niech to wszystko szlag jasny trafi.
Dziś jest początek ferii wielkanocnych!
Czas wolny, więcej forum, nastrój świąt!
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Gość
Piekło w postaci sprzątania biurka. Przypominało mi to poszukiwanie i chowanie do grobu ciał po jakiejś wielkiej, wielkiej bitwie D: Albo składanie rogalika z bułki tartej... Albo składanie ludzi z rozbitego tupolewa samolotu... Jezu, co ja tak z tymi trupami? xD
Gość
Nic się nie bój, Szeh, ja też czasem tak mam
A ja... Cóż, mam w perspektywie uczenie się całe święta na sprawdziany. I egzaminy. I inne pierdoły. Ale muszę to znieść. Keep Calm & Flutter On.
Pani Kowalska
Taaa, ja chyba też powinnam się na nie uczyć, prawda ? XD
Nie chce mnie siem...
Pewnie po szkole poszła fama, że jak zostałam laureatką, to nie będę się uczyć xDD
Ale ja już tak mam, że zawsze mówię, iż się nauczę - wcześniej oczywiście - a wychodzi tak, że na ostatnią chwilę wszystko ogarniam.
Ha, nie ma to jak narzekać na samą siebie.
Angeliko, niezła z ciebie menda...
Ps. Książki na parapecie zabierają mi nie tylko widok na świat, ale i światło ...
-_-
Offline
Gość
Ja się zawsze uczę na ostatnią chwilę, czasem nawet zaczynam wtedy, kiedy wszyscy mówią "W życiu nie zdążysz, choćbyś nie wiem jak się sprężała". I co? Zawsze udaje mi się zdążyć. Zawsze. Niedawno usłyszałam, że geniusze zawsze dokładnie wiedzą, kiedy mają coś zacząć, żeby udało im się skończyć
Laureatką? Gratuluję! A jakiego konkursu? Ja ewentualnie mogę dostać jakieś wyróżnienie w matematycznym Kangurku, ale i to nie jest pewne...
Gość
Wkurzył mnie Mercury który za bardzo zjechał katolików. Co mu to przeszkadza ?
Jak się nie chce nawracać to niech się nie nawraca. Ale nie musi od razu tak po wszystkich jechać.
Ja czuję się urażona.
Ostatnio edytowany przez RicoMarico (2013-03-29 13:42:04)
Ja nie lubię katolików (takich na pokaz, obgadujących) mimo iż sama jestem tego wyznania.
Przechodzę na religię podobną, co wyznaje Julian. Zostaję bałwochwalczynią.
(wczoraj oddawałam cześć dekoderowi, bo na TvPulsie póścili 3 sezno pingwinów)
Offline
Gość
RicoMarico napisał:
Wkurzył mnie Mercury który za bardzo zjechał katolików. Co mu to przeszkadza ?
Jak się nie chce nawracać to niech się nie nawraca. Ale nie musi od razu tak po wszystkich jechać.
Ja czuję się urażona.
Nawet nie skomentuję Twojego posta. Nie chce mi się z Tobą rozmawiać.
Wkurzyli mnie chrześcijanie (katechetka, ksiądz, uczniowie) którzy za bardzo zjechali ateistów. Co im to przeszkadza ?
Jak się wierzy to niech się wierzy. Ale nie muszą od razu tak po wszystkich jechać.
Ja czuję się urażony.
TEKST NIEBIEZPIECZNY (wyrecytuj sobie kultową już wzmiankę - "nie odpowiadam za nagłe..."):
Spoiler:
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Ostatnio edytowany przez Mercury (2013-03-29 18:21:30)
Gość
I masz słuszność że Ci się nie chce. Mi też się nie chce.
Przeczytałam Twojego posta drugi raz. Teraz Ty też go przeczytaj. Zacytuję: "Piep**one kościelne dziwki (k***y "
Musisz jechać po wierzących ?
Ja osobiście Cię akceptuję i nie mam zamiaru Cię nawracać. A to że szkolny teatrzyk był głupi, nie znaczy że wszyscy wierzący tacy są.
Uwierz mi-nie jesteś pępkiem świata i nie jesteś ofiarą nawracania. Być może szkoła chce Cię nawrócić i wtedy możesz sobie bluzgać ale są katolicy których Twoja wiara w ogóle nie obchodzi. Nie powinieneś ich obrażać.
Piszesz tak jakbyś miał na myśli wszystkich i miał zamiar wszystkich obrazić.
Tego w jaki sposób oni Cię zjechali, nie rozumiem, ale to Twoja sprawa co Cię wkurza a co nie.
Wiem że jestem inteligentna. Nie musisz mi tego mówić (wieje narcyzmem).
Aha i jeszcze...nie przejmuję się Tobą na tyle żeby popełniać samobójstwo (wg Twojej dawnej sygnatury)
Pozdrawiam.
Kaboom !
Gość
RicoMarico napisał:
Przeczytałam Twojego posta drugi raz. Teraz Ty też go przeczytaj. Zacytuję: "Piep**one kościelne dziwki (k***y) "
Chodzi mi o katechetów, księży, biskupów -.- Gdybym oskarżał zwykłych chrześcijan napisałbym: "Piep**eni chrześcijanie", ale tego nie robię - bo tak nie uważam.
RicoMarico napisał:
Wiem że jestem inteligentna. Nie musisz mi tego mówić.
To był sarkazm.
Przykro mi, RicoMarico, ale wojna z Mercurym nie wyjdzie Ci na dobre.
Ostatnio edytowany przez Mercury (2013-03-29 23:18:55)
Zgadzam się...
Mercury to ostry zawodnik...
Co do tego, co napisał Mercury (choć nie powinnam tego pisać) ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ W PEŁNI!!!
Offline