Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
,, Może i niechcąco,ale z premedytacjom!''
Gość
Albo:
"To tak naprawdę całkiem zwykłe ciasteczko, tylko wypełnione nienawiścią i żółcią!! No i cukrem.
(...)
Cukier musi być. Inaczej żółć zabiłaby cały smak" XD
Pani Kowalska
"Szacuneczek pradawni bogowie!"
"Nie wierze w magie ani inny zabobon.Pradawni bogowie mnie chroniom"
"Pingwiny som składane w ofierze bogom wulkanu.No som takie sytuacje"
"Zasada numer pierwsza:Nie bendziesz pouczał króla swego!"
"Przez ciebie nadal śmierdzom mi oczy"
Offline
Gość
,, Zasada numer druga...Daj mi to!''
Pani Kowalska
"Jestem zawodowym opiekaczem"
"Nie musicie dziękować. Wystarczy, że będziecie mnie wielbić na klęczkach!"
"Ty (Maurice) będziesz tym głupim szalonym a ja będę tym przystojnym o zdrowej cerze."
'Współpraca? Tzn ja myślałem, że cię popędzam i się niecierpliwie."
Offline
Gość
Mort, pomogę ci. PCHAJ MOCNIEJ NOGAMI! OD CZEGO MASZ NOGI JAK NIE PCHASZ?! Hehe ^^
Pani Kowalska
"Mort nie chcesz tyknońć świeżo wypedikiurzonej stopy króla?"
"Jesteście bomba pradawni bogowie"
"Zapłodniłem ciem artystycznie"
Offline
Gość
,,Jesteście bomba pradawni bogowie''
Gość
(Śpiewa) Won mi, won mi! (piosenka w "Nawiedzonym zoo" )
Albo z tego samego odcinka:
A zatem pokazał się nowy duch, albowiem starego wypędziłem ja! (czy coś w ten deseń )
Gość
Jam jest król Julian i popieram ten plan.
Gość
Moris: A masz jakiś plan?
Julian: Lepiej, mam urok osobisty XD
Muszę kończyć Pa
Ostatnio edytowany przez Szeherezada (2012-04-04 22:01:33)
Pani Kowalska
"Mort przyjmij pozycjem wypientom,abym mógł ciem kopnońć"
Offline
Gość
,,Bardzo tu ...parno'''
Pani Kowalska
Jul:Miałem ostatnio taki pienkny sen,że byłem ostatnim sakiem na Ziemi.
Mort:A ja w nim byłem?
Jul:Tak,ale jako padlina.
Offline
Gość
,, Mienie władzy to obowiązek króla''