Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
ja niestety bym nie mógł bo mieszkam w kamiennej górze
Gość
Witam nowego!
Ale przejde do tematu.
Od czerwca 2013 roku mogę sobie wyjechać sam, gdzie tylko będę chciał.
Z chęcią uczestniczyłbym w takim zjezdzie.
Gość
Ja myślę , że zjazd to dobry pomysł i mógłby się odbyć w Warszawie
Gość
Alice napisał:
Pozostaje problem noclegu
Z noclegiem akurat żadnych problemów nie ma - wynajmujemy jakieś centrum handlowe pole namiotowe.
Kłopotem jest to, że nie będzie "Zjazdu Miłośników Pingwinów i Skilene" tylko "Zjazd Małolatów, Którzy Kiedyś Szaleli Za Pingwinami i Ew. Skilene"
Pole namiotowe?
Wiecie, co może się stać na takim polu namiotowym?!
Nie będę mówiła, bo każdy chyba to usłyszał od rodziców...
Offline
Gość
Mi rodzice natychmiast kazaliby obejrzeć coś w stylu CSI : Miami ( Nie uskarżałbym się ) i gadaliby o gwałtach i morderstwach na takich polach namiotowych.
Dlatego też mój brat by mnie tam wysłał.
Gość
Ale to już powoli
Ostatnio edytowany przez SS (2013-03-24 12:54:27)
Okey, koniec off-topu
Nocleg w Warszwie...
Gdzie tam są pola namiotowe?
Chyba na peryferiach...
Offline
Gość
Powiem wam,ze byłem raz na takim zlocie, ale to było z youtuba. Każdy myslał,ze nikt nie przyjdzie,a było z 50 osób. Sporo było ludzi nawet takichco mieli z 25 lat( na oko niektórzy nawet więcej), ale pogadać mozna było nawet z nimi . Świetnie było . Warto robić takie zloty, nawet jeżeli znacie się tylko z postów
Może i warto, ale trzeba wszystko ustalać, itp...
Miejsca zamieszkania trochę komplikują, bo gdy ja na przykład mieszkam jakieś 20 km od Warszawy, to inni ok. 200.
Oto problem.
Lecz tutaj chyba coraz mniej osób szaleje za pingwinami.
Offline
Ta od MLP i Hetalii
W Warszawie?
Ja mam jakoś ponad 300 km do Warszawy...
Zresztą w 2015 będę miała DOPIERO* 13 lat (tak, jestem z 2002) i będę musiała jechać z rodzicami, ale to się chyba zaliczy, bo oni też lubią pingi.
Ale że wakacje to problemu nie ma.
*Tak sądzą moi rodzice...
Ostatnio edytowany przez Ipossibelka222 (2013-05-18 14:42:18)
Offline