LoL XD Widzieliście? Słyszeliście?
http://besty.pl/2649202
Tak, szatan się mną interesuje :)
Przecież My Little Pony, to szatański serial!!!
"Opętam ci dziecko, k**wa, czaisz ?" cytat Twillight Sparkle :)
To takie straszne!!! Mamo!!! Ja chcę do mamy!!! "Kucyki Pony" są takie straszne!!! AAAAA!!! *płacz*
Hahahahahahahahahahhahahhaha, BEKA!!!
Teraz się śmiejesz, a może którejś nocy obudzisz się przypięta pasami do krzesła, a po chwili pojawi się Pinkie i zacznie się zabawa :)
Uuuuuu Już się boję!!!
Albo pewnego dnia obudzisz się w Equestrii.
Ojej, ja bym tak chciała! xD
Ja nie. Wolę być wśród swoich. Ale, co kto lubi.
Mhm. Moje życie podtrzymują tylko przyjaciele i mój nad optymizm. A obudzić się w Equestrii... To byłoby coś!
Coś na pewno by było. Tylko potem jak wrócić ?
Jak to jak? Ja bym nie chciała wrócić! Tyle, że wcześniej, przed przeniesieniem się do kucyków spałabym z torbą gdzie byłby telefon, ładowarki (do fonka i lapka), słuchawki, laptop i ukochana książka. Potem zadzwoniłabym do kumplów, żeby ich sprowadzić. Jak? O to spytałabym się Twi. Ona na pewno by wiedziała. :D
Nie chciałabyś wrócić ?! Ja,jak bym miał tam zostać, to chyba bym wolał już spędzić resztę życia na drzewie w Lesie Everfree. Ewentualnie, manewrowałbym tak, że po jakimś czasie zdobyłbym władzę i rządził Equestrią.
Eeeeeeee tam, ja nie powiem, co bym zrobiła gdybym się tam znalazła...
Dlaczego nie powiesz ?
Co to w ogóle ma być?
To już lekka przesada. Tez to widziałam i powiem szczerze...WTF?
Nie oglądam kuców, ale wątpię żeby były w nich jakieś nieodpowiednie treści. Tak samo z Hello Kitty.
Każdy inaczej patrzy na te sprawy. Ale to już jest lekka przesada.
Głupota ludzka mnie poraża...
A tam, to tutaj to akurat jest nic w porównaniu do innych spraw.
Najpierw jakiś ksiądz ubzdurał sobie ,że Harry Potter to zła książka, potem ,że Hello Kitty to znak szatana,a teraz to ? Tym ludziom chyba na serio coś natentegowało w mózgach. Nikt nikogo nie zmusza do lubienia MLP,ale bez przesady. To że nie lubi się czegoś ,nie oznacza że można nazywać tego czymś co ma związek ze złem. Oni chyba naczytali się "Cupcakesów" i tym podobnych i pomyśleli sobie że tak na serio było w serialu. Jeszcze chwila a wszystko bedą uznawać za znak szatana. No błagam! Mam kolejne dowody na to że ten świat już dawno przestał być normalny.
I znalazłam kilka artykułów na ten temat:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/szatan … 11225.html
http://mlppolska.pl/watek/4518-szatan-p … 82-domine/
No to już jest po prostu MASAKRA! Skąd oni to biorą ? Gdzie niby w tych rzeczach widzą coś "szatańskiego"? Inteligencja niektórych osób mnie wręcz dobija... Wiem ,że raczej nie chce wam się czytać mojej przerażająco długiej (i może dla niektórych nudnej ) wypowiedzi ,ale musiałam jakoś zareaogować na ten irracjonalny przejaw ludzkiej głupoty.
P.S. A nazwa "Hello Kitty" nie pochodzi od słów "hell"("piekło") i imienia dziewczynki (chyba nie ma takiego imienia jak "Kitty"), tylko od słów " hello" ("cześć","witaj") i "kitty" ("kotek").
W takich żyjemy czasach. Gdzie nawet Rumcajs jest cenzurowany bo pali fajkę. Co jak co, ale taka nadopiekuńczość może tylko zaszkodzić.
Zgadzam się z tobą:)
Pewnie i tak niedługo znów zaostrzą przepisy i będzie jeszcze gorzej.
Matko, ludzie, czym wy się przejmujecie? To na pewno kolejna bzdura wyssana z palca dla interesów gazety. Jakiś dziennikarz zrobił zdjęcie księdza przy mikrofonie, dodał kilka zdjęć uroczych kucyków, zmyślił dialogi i bam! Kolejny hit gotowy! Albo może zapłacił jakiemuś naiwnemu księdzu, aby powiedział na na ten właśnie temat, co? Błagam Was, chyba nie zakażą nam oglądać MLP, nie? Ja bym się raczej z tego śmiała, niżeli się oburzała jaka to nieprawda. Ta bajeczka z Hello Kitty NA STO PROCENT jest zmyślona. I tu mój komentarz zabrzmi - WTF!? "Hell - piekło Kitty - imię dziewczynki" (!?) A poza tym:gdzie "o" z "Hello", hmm? Nie wierzcie w te bzdury, bo nie ma po co. Harry Potter, co on może mieć wspólnego z szatanem, co? To bardzo dobry film, a książka jeszcze lepsza. A ten ksiądz niech się wypcha. My, pegasister i bronies się nie damy. Może jeszcze powie, że fani tych szatańskich stworzeń powinni iść siedzieć za dawanie złego przykładu społeczeństwu? Prawdziwy fan MLP nie wierzy w takie bajeczki.
Popieram przedmówcę. I niech sobie mówią co chcą. My znamy prawdę.
Niech ten dziwak wie, że Bronies i Pegasister się nie cackają, nie Sebaxo?
Naprawdę, głupota ludzka w dzisiejszych czasach nie zna granic...
A kto w to uwierzy? Nie ma to sensu...
Fakt - są różne fanarty gdzie np. Fluttershy jest w tle flagi Stalina, albo Rainbow Dash w tle flagi Hitlera. Patrząc ze strony antynazisty. Może dlatego tak stwierdzają? Nie zdając sobie srprawy, że ten fanart utworzył normalny brony?
Nikt w to nie uwierzy - i tyle. Liczba fanów nie równa się stwierdzenia, że ten serial jest opętany przez szatana.
Ipossibelka222 napisał:
Matko, ludzie, czym wy się przejmujecie? To na pewno kolejna bzdura wyssana z palca dla interesów gazety. Jakiś dziennikarz zrobił zdjęcie księdza przy mikrofonie, dodał kilka zdjęć uroczych kucyków, zmyślił dialogi i bam! Kolejny hit gotowy! Albo może zapłacił jakiemuś naiwnemu księdzu, aby powiedział na na ten właśnie temat, co? Błagam Was, chyba nie zakażą nam oglądać MLP, nie? Ja bym się raczej z tego śmiała, niżeli się oburzała jaka to nieprawda. Ta bajeczka z Hello Kitty NA STO PROCENT jest zmyślona. I tu mój komentarz zabrzmi - WTF!? "Hell - piekło Kitty - imię dziewczynki" (!?) A poza tym:gdzie "o" z "Hello", hmm? Nie wierzcie w te bzdury, bo nie ma po co. Harry Potter, co on może mieć wspólnego z szatanem, co? To bardzo dobry film, a książka jeszcze lepsza. A ten ksiądz niech się wypcha. My, pegasister i bronies się nie damy. Może jeszcze powie, że fani tych szatańskich stworzeń powinni iść siedzieć za dawanie złego przykładu społeczeństwu? Prawdziwy fan MLP nie wierzy w takie bajeczki.
1. Ostatnio w tego typu gazetach piszą same bzdury.
2. Ja tam nie oglądam MLP, ale moim zdaniem oni nie mogą nikomu tego zabronić.
3. Jak to przeczytałam (to o tym "znaku szatana"), przez godzinę śmiałam się z ludzkiej głupoty.
4. Historyjka z Hello Kitty jest znana od dawna (przez to mojej koleżance z obozu konnego pani z religii zabrania nosić rzeczy z Hello Kitty), ale jest na 100000% zmyślona i nieprawdziwa.
5. Co do Harry'ego Pottera- w tamtym roku szkolnym rozmawiałam o tym z moją koleżanką z klasy. Zgodnie stwierdziłyśmy,że oni (ci księża) są jacyś dziwni, żeby wymyślać takie bzdury.
6. Zgadzam się z tobą całkowicie:)
7. Najdziwniejsze ,że oni widzą "znak szatana" w LALKACH BARBIE. No może jest to różowe, skrajnie przesłodzone dziwactwo,ale bez przesady.
Moja mama czepiała się pokemonów, bo niby po japońsku to demony. Pffffffffffffffffffffff...
A co do Pottera... no, według mnie to trochę potem przesadzone (pierwsze cztery części były wporzo, ale reszta)
A mlp opowiada o przyjaźni, dobroci... Można się nauczyć więcej niż z lekcji religii.
Hmm... Bzdury, jak nie wiem. Nawet rodzice tak twierdzą... Co mnie bardzo zszokowało. I oczywiście nie mieli nic przeciwko kupowaniu poniaczy i lalki... A na to wszystko całościowo wydałam około 350 złotych... przebimbane pół telefonu... Mogliby mnie uznać za opętaną, bo "zmuszam" wszystkich do tolerancji. Posługuję się terminem "wykocham cię i wytoleruję do ustanej śmierci". Jak na razie w ten sposób zmieniłam kilka osób. Oraz teraz mam kilka koleżanek, z którymi dzielę pasję. Nie mówiąc o przyjaciółce. Ale to jeszcze nie Pegasis...
Jedna z nich, wiedząc, jak kocham kuce, woła za mną "co tam, AJ?" "dzięki AJ!". Miło mi się robi. Bo niektórzy wołają "kucyku, zrób coś", "kucyk idzie, hehe"... K***a, to już niefajne. Ale takie osoby wytolerowałam. I one zaczęły mnie tolerować.
I jeszcze sprawa takiego jednego od religii...
Ale o tym potem.
Właśnie mówię, bujdy na resorach. Ludzie mają w dzisiejszych czasach naprawdę dziwne pomysły...
Będzie jeszcze ciekawiej. Wystarczy poczekać.
A no i KUCYK PONY
Normalnie masło maślane. To tak jakby powiedzieć wojownik warrior albo czarodziej mage.
Kucyk kucyk. Yay :D
A co do hell(o)kitty... idiotyzm
Teraz czekamy, aż naprawdę Hello Kitty opęta jakiegoś dzieciaka.
Poczekajcie aż będzie "Świnka Peppa to dzieło szatana".
Chiny chyba zabije tego, kto to wymyślił
A Rosja mu pomoże :D
No raczej! A no właśnie - w PzM też jest jakaś tam przemoc, nie? Dlaczego ten ksiądz nie wspomniał o nich?
Bo woli nie zostać rozwalony dynamitem przez Rico ;)
Nom, możliwe. ;)
Albo, żeby Skipper tylko spuścił go ze smyczy, co? Już Ricuś by wiedział co zrobić z takim pajacem....
To wszystko kwestia popularności. Harry potter był komercyjnym hitem. HK też. I oczywiście mlp. Bo jeśli ktoś wydaje to 350 zł na kucyki zamiast na kościół... to wiedz, że coś się dzieje.
Nie mogę się doczekać, aż do grona kumpli antychrysta dołączy Spongebob. Jego akurat mi nie będzie żal.
Yyyyyyyyyy...
mlp? Co to jest? I czemu mam wydawać 350 zł na kościół? Lepiej je wydać na kucyki^^
Ja bym je wydał na czekoladę.
A ja puszki z postaciami z Hetalii :D
Dlaczego w Japonii jest tak fajnie???
Japonia nie jest fajna. Japonia jest dziwna. Te ich programy telewizyjne, język, jedzenie, oferty sklepów. Po prostu mózg roz**bany.
Tak na serio myślę, że MLP jest trochę homoseksualne. Ale tylko troszeczkę.
-Twi tańczyła taniec z dzieciństwa przed "Cadance". Wyraźnie pokazywała tyłek.
-Rarity i AJ tuliły się do siebie, gdy Twi je nastraszyła.
-AJ i Rainbow czasem się do siebie tulą.
-A raz była scenka, nawiązanie do gwałtu. Ale to EQG.
Może i przewrażliwiona jestem... A może za dużo oglądam r34...
W każdym razie, ja wydałam właśnie jakieś 300-400 zł na kucyki. Gadżety, figurki, kolorowanki, gazety.
A najlepsze jest to, że publicznie chwalę się, że jestem Pegasis... I jeszcze afiszuję swój ateizm. Tak na chama.
No i się opłacało prawda? Przynajmniej lepiej wydać na to, niż na kościół
Na pewno się opłacało.
Na 10000000000000000% He he, prawda, Alice?
Pewnie. Wszystko związane z kucami się opłaca. ;)
Fluttershy napisał:
mlp? Co to jest?
Ale z ciebie fanka, nie ma co :p może powinienem napisać MLP dużymi literami żeby było poprawnie jak skrót, ale i tak się dziwię że nie zrozumiałaś
I czemu mam wydawać 350 zł na kościół? Lepiej je wydać na kucyki^^
ale czy Pinkie Pie czy inna bestia oddałaby Życie na Krzyżu za twe Grzechy? (wiedząc że przez całe trzy dni się nie zrespawnuje?) ;)
Oczywiście. Bo kuce to inwestycja. A kościół strata.
Niby jaka inwestycja?
Na przyszłość. Jako pamiątki dla potomnych.
Tak. I to przecież jest edukacyjne.
Mhm. Opowiada o magii przyjaźni i codzienności kolorowych kucyków żyjących w nieistniejącym kraju. Dlaczego!? Dlaczego istnieje Polska, a Equestria już nie, co!?
No właśnie! Ostatnio mam realistyczne sny. O Equestrii.
Ipossibelka222 napisał:
Nom, możliwe. ;)
Albo, żeby Skipper tylko spuścił go ze smyczy, co? Już Ricuś by wiedział co zrobić z takim pajacem....
No...
Alice, opowiesz jakiś ? Mi się kiedyś bardzo często śniło, że znalazłem się w jakimś mieście uzbrojony w karabin i walczyłem z innymi uzbrojonymi ludzi. Ale zawsze ginąłem.
To napewno z nazistami i komunistami walczyłeś. :D
Może. Dziwne to było. Przez jakieś 3 lata mi się to śniło, co kilka dni.
Ej, ej. Koniec off - topicu. Za dużo tego w tym wątku. Wątek o snach znajduje się gdzie indziej. Zajrzyjcie, a my wróćmy do tematu.
Dobra. Aczkolwiek Szatan jeżdżący na kucyku to chyba lekka przesada. To tak jak śmierć przyjeżdżająca po twoją duszę na dziecięcym rowerku. Takie środki transportu kiepsko wpływają na reputację w tych środowiskach pracy.
Zgadzam się.
Już z kucyków robią nie wiadomo co.
Ale że natrafili na te okropne arty... Tylko oni twierdzą, że są okropne. Są fajne! Cieszmy się, że na r34 nie trafili
Przeginka, przeginka...
Ludzie są CHO - RZY!
Pewnie trafili. Tylko wstyd się przyznać że się oglądało. O, śmierć przyjechała na kucyku. Na szczęście nie po mnie, a po chomika.
A u mnie po rybkę... 4 lata temu... xD
Była u mnie śmierć na Pinkie Pie i kazała mi wyjąć rybkę z akwarium, a potem ciach! I nima rybki...
Tak to bywa. Ja swojego chomika obroniłem. Wyciągnąłem Uzi i i z tekstem "Spier**laj od chomika" zacząłem kanonadę. Śmierć nie miała najmniejszych szans. Nie no, żartuję. Tak naprawdę poświęciłem kota.
Mi śmierć przyjechala na AJ. I wesolo odebrała mi ulubionego kota sąsiadki, z radosnym okrzykiem.
Gad napisał:
Nie mogę się doczekać, aż do grona kumpli antychrysta dołączy Spongebob. Jego akurat mi nie będzie żal.
Mi też denerwujący debil z niego
Ale nie zdziwię się, jeśli ta stanie się z "Chojrakiem".
Brrr, dziwna ta bajka.
U mnie wczoraj na mszy ksiądz na kazaniu powiedział coś w stylu,że mamy się bać wszystkiego co nie jest związane z Bogiem. I jeszcze wymyślił "holly wins"- jak to określił,alternatywę halloween, polegającą na przyjściu 31 października na mszę w przebraniu świętego. Ja byłam w stanie tylko patrzeć się na niego że zdziwieniem, myśląc "Czyli miałam rację. Ktoś zrobił im pranie mózgu.". Było to podczas kazania na temat " Dlaczego halloween jest złe?". Mówił coś jeszcze o druidach.
Druidzi też są źli ? Niech ten ksiądz uważa, bo Asterix i Obelix mogą mu spuścić manto za obrazę Panoramixa.
Hm. Ja do kościoła nie chodzę. Ze względów zdrowotnych i psychicznych...
A halloween zwyczajnie nie obchodzę.
Halloween, jeśli bez tej całej ideologii nie jest złe. Dzieciaki po prostu się przebierają i chodzą po cukierki.
A co z Zaduszkami??
Nie wiem..
Ja na halloween nie chodze po domach. Bo rodzice twierdzą, że pedofil mnie napadnie... W sumie racja.
Ja też nie chodzę. Nie pozwalają mi.
Kurczę, sam zwyczaj nie jest zły, jeżeli nie bierze się tego na poważnie, to czemu nie? Nie rozumiem tego sprzeciwu.
U mnie w sąsiedztwie lubiana nie jestem. jeszcze moja nocna fobia przed otwartą przestrzenią... I sąsiedzi mają psy. Kolejna fobia.
Życie jest okropne.
I jeszcze wymyślił
"holly wins"- jak to
określił,alternatywę
halloween, polegającą na
przyjściu 31 października
na mszę w przebraniu
świętego.
czyli "święęty wygrywa" :D No proszę, znajomość ągielskiego u psychoduchownych wzrasta ;) W sumie jak ktoś chce to niech sobie świętuje nawet holly wins (nie no, ta nazwa mnie powala :D), a inni niech się sami martwią o swoje dusze. Ja tam nie jestem ani katolikiem ani poganinem, więc nic nie świętuję. No, jakichś tam nieżywych krewnych odwiedzam z rodziną.
Mnie też rozwaliła tą nazwa :)
Holly wins? :P
W mojej szkole mieliśmy "Must be the church", ale dobra. (widziałam plakaty w klasie).
nie dość że szatan pzyjechał na kucyku Pony to jeszcze zbierał na WOŚP